"Przeszedłszy Polskę wzdłuż i wszerz, a potem układając w pamięci najcharakterystyczniejsze typy krajobrazu polskiego – nie sposób pominąć kapliczek przydrożnych, tkwiącyh w otoku przyrody jak drogie kamienie w pięknej oprawie..."

T. Seweryn, Kapliczki i krzyże przydrożne w Polsce, PAX, Warszawa 1955.

Strona ta jest poświęcona
wartym uwiecznienia przydrożnym kapliczkom i krzyżom, które spotykam na swojej drodze. Zapraszam... już od 11 lat.

O genezie kapliczek słów parę


Dokładnie nie wiadomo, kiedy zaczęto budować kapliczki. Najprawdopodobniej to spadek po czasach pogańskich, kiedy to większe drzewo czy kamień były przedmiotami kultu.

Naukowcy uważają, że nazwa „kapliczka” (łac. capella) wywodzi się od łacińskiego wyrazu cappa, czyli płaszcz. Być może chodzi o legendarny płaszcz św. Marcina, biskupa z Tours, ubierany jako tarcza ochronna przez królów francuskich podczas wypraw wojennych. Cela, w której przechowywana była owa cappa S. Martini, zwała się kaplicą.

Na wzór tych cel budowano małe, skromne świątynki, które potem przeobrażano w kościoły - wspomina już o tym Św. Ambroży, biskup Mediolanu (340-397).
Sobór z VI wieku (506 r.), w miejscowości Agda, oficjalnie zatwierdził zgodę na odprawianie nabożeństw przy kapliczkach.

Jednak nadal celę, służącą do przechowywania ubiorów kościelnych, a także relikwii męczenników, narzędzi, którymi byli mordowani - nazywano kaplicą. Były to przybudówki do kościołów, które z czasem doczekały się wybicia wejścia do kościoła i tak powstawały kaplice naw bocznych.
Przy kapliczkach gromadzono się na nabożeństwa i odprawiano msze. Stąd wyruszały procesje święcenia pól czy pokarmów w Wielką Sobotę. Czasem więcej wiernych gromadziło się właśnie przy nich, aniżeli w kościołach.

Kapliczki były i są miejscem ostatniego pożegnania ze zmarłymi, zwyczaj ten można obserwować w dzisiejszych czasach w kaplicach przyszpitalnych i cmentarnych.

Kapliczki budowane były najczęściej w obrębie osad, przy szlakach komunikacyjnych. Ich lokalizacja na rozstajach i poza zabudowaniami związana była z wyznaczeniem granicy pomiędzy terenem znanym, czyli zamieszkanym, a terenem nieznanym, opanowanym przez siły mistyczne, pozaziemskie i siły przyrody. Stojąc na rozdrożach i rozwidleniach dróg kapliczki spełniały także rolę praktyczną, były drogowskazami i miejscem schronienia przed upałem wiatrem, burzą. Ludzie zatrzymywali się przy nich co dzień czyniąc znak krzyża, na chwilę modlitwy i zadumy.


Innym powodem wznoszenia tych tak charakterystycznych obiektów sakralnych, zwanych kapliczkami, bywał wywodzący się z czasów pogańskich, a wrosły w chrześcijańską kulturę zabobon. Prawie w każdej miejscowości, jak wierzono, były okolice, w których straszyło, złe duchy, zjawy bądź różnorakie upiory nawiedzały lokalną społeczność. Były to zwykle rozstaje dróg, ruiny domów. Kapliczki miały chronić lokalną ludność i wędrowców przed siłami piekielnymi i nie pozwalać im szkodzić pobożnym mieszkańcom.

Duchy pojawiały się również w pobliżu miejsc samobójstw lub zabójstw. W takich właśnie okolicach często stawiono kapliczki. Można je napotkać na mogiłach ofiar pochowanych w lesie, bowiem grzebano ich często bez możliwości dopełnienia wszystkich nakazanych ceremonii, bez spowiedzi i ostatniego namaszczenia, zatem szczególnie tym zmarłym potrzebne były modlitwy miłosiernych chrześcijan.

Kapliczki stawiane są również w miejscach objawień religijnych, ważnych dla społeczności lokalnej wydarzeń – tak tragicznych jak i przełomowych. Stawiano je zwykle z inicjatywy ludzi prywatnych lub też całych społeczności, głównie wiejskich. Ze względu na nieduży koszt budowy fundowane były również przez mniej zamożnych wiernych.

Kapliczki przydrożne, tak charakterystyczne dla krajobrazu kulturowego Polski, budowano zarówno z potrzeby serca, z pobożności czy jako pokutę za grzechy.


Wiele z nich powstało również jako wota, w intencji ocalenia od wojny, zarazy, klęski głodu, lub też w podzięce za wysłuchane modlitwy, za przywrócenie do zdrowia, czy za otrzymaną łaskę. Również bogata jest skala codziennych spraw człowieka, zagrożonego przez głód, choroby, nierzadko epidemie, wojny i inne klęski żywiołowe, towarzysząca powstawaniu kapliczek. W kłopotach i codziennych problemach uciekano się do pomocy świętych. Ich wyobrażenia w nieopodal stojących kapliczkach dawały ludziom poczucie większego bezpieczeństwa i boskiej opieki. Niektóre sanktuaria i kościoły powstały na miejscu istniejących tam wcześniej kapliczek.

Najwięcej kapliczek przydrożnych postawiono w XVII - XIX wieku, po wojnach napoleońskich, Wiośnie Ludów, uwłaszczeniu chłopów. Żadna z nich nie powstała przypadkowo, każda do czegoś nawołuje, przypomina o jakimś zdarzeniu. W czasie rozbiorów Polski stawianie krzyży i kapliczek było zabronione, ponieważ stawały się one miejscami manifestacji patriotycznych. Przy kapliczkach składali przysięgę idący do powstań, przy nich odbywały się msze przed bitwą i spod nich wyruszały powstańcze oddziały.

Kapliczki to pomniki kultury sakralnej, które są świadkami i pamiątką dziejów. Współcześnie coraz częściej ginie pamięć o przyczynach powstania kapliczek, nawet osoby opiekujące się nimi nie znają tradycji i legend z nimi związanych.

Brak komentarzy: