"Przeszedłszy Polskę wzdłuż i wszerz, a potem układając w pamięci najcharakterystyczniejsze typy krajobrazu polskiego – nie sposób pominąć kapliczek przydrożnych, tkwiącyh w otoku przyrody jak drogie kamienie w pięknej oprawie..."

T. Seweryn, Kapliczki i krzyże przydrożne w Polsce, PAX, Warszawa 1955.

Strona ta jest poświęcona
wartym uwiecznienia przydrożnym kapliczkom i krzyżom, które spotykam na swojej drodze. Zapraszam... już od 11 lat.

Kapliczka domkowa (rotunda) - Kraków, ul. Kosocicka

Kapliczka domkowa (rotunda) - ul. Kosocicka, Kraków

Kapliczka, o której głośno w sieci Internet… Niestety, głównie na stronach typu „opowieści niesamowite”, a to za przyczyną domu, przy którym się znajduje.

Sama kapliczka miała być wybudowana w celu „odpędzenia złych duchów” – co nie jest dziwne, gdyż niemal wszystkie kapliczki wznoszono z jednej z trzech podstawowych przyczyn: dziękczynienia za łaski („dziękczynne”), prośby („przebłagalne”) lub w celu „odpędzania złych duchów”, jako materialny wyraz modlitwy za dusze grzeszników.
Napisy na kapliczkach upamiętniają czasami wydarzenia historyczne (np. kapliczka Matki Bożej z Dzieciątkiem w Dziekanowicach – w 500-letnią rocznicę bitwy pod Grunwaldem), jednak przeważnie wyrażają życzenia i prośby o pobożne westchnienie, albo też zawierają modlitwę.



Zatem postawienie kapliczki w miejscu, o którym „źle się mówi” w okolicy, nie powinno dziwić, lecz wzbudzać uznanie dla budowniczych, zawierzających Bogu i Świętym Pańskim okoliczne tereny. Znalazłam także informację, że na terenie Rżąki istniał zespół dworski, z którego zachowała się okrągła kapliczka i budynek mieszkalny z okresu międzywojennego. Kapliczka mogła zatem nie powstać po to, aby odstraszać duchy, lecz stała tam zanim wybudowano sąsiedni dom.

Budowla wzniesiona jest na planie koła, przykryta blachą, na której umieszczono przeszkloną wieżyczkę z równoramiennym krzyżem. Drzwi kapliczki zamknięte, stąd niewiadomo co znajduje się w środku. Wokół drzwi brak jakichkolwiek napisów świadczących, iż jest to budowla sakralna. Ściany niestety pokryte są niecenzuralnymi napisami, mocno zniszczone, okrągłe okno – rozbite.






1 komentarz:

Anonimowy pisze...

www.pandb.bloog.pl zapraszam - kwestia tego miejsca